Morze Bartyckie.

// // Pozostaw Komentarz
Jadąc aleją Becka w kierunku Mokotowa po prawej stronie widać rozległe zachwaszczone tereny. 

To tereny zalewowe Wisły. Niektórzy nazywają ten obszar "Morze Bartyckie". Ta nazwa ma podwójne znaczenie. Z jednej strony wskazuje na rozległe pustkowia. Z drugiej strony ma odniesienie do stanu obecnego. To teren z ulicami bez chodników. W dużej części pozbawiony kanalizacji, wodociągów, gazu, przedszkoli, szkół, przychodni, a nawet sklepów. 

Wystarczy większy deszcz, aby odciąć mieszkańców Siekierek od Warszawy. 

Znaczna część emerytów mieszkających na Siekierkach otrzymuje emeryturę z ... KRUS-u.

Zapewne za kilka lat nie poznamy "Morza Bartyckiego". Deweloperzy i prywatni inwestorzy wydzierają coraz większe obszary z "Morza Bartyckiego". 

0  :

Prześlij komentarz